
Michał
Programista, przedsiębiorca, konsultant, pisarz, buddysta. Nie cierpi koperku. Mówią, że niby zdrowe zielsko, ale woli zamiast tego trenować ju jitsu, jeździć na rowerze i codziennie spacerować (najlepiej po górach).
Dobrze znosi ciepło (dopóki nie straci cierpliwości).
Ulubiona pora roku: lato, wczesna jesień, głęboka zima, późna wiosna (w tej kolejności).
Ulubiony kolor: zielono-niebiesko-brązowy (czyli zaokienno-górzysty).
Używki: Milka Daim.
Ostatnie wpisy
- 20 Aug, 2024
Słowacja, sierpień 2024
- 25 Nov, 2013
Pustynia
- 06 Nov, 2013
Varanasi
- 10 Oct, 2013
Ambasada, podejście drugie
- 10 Oct, 2013
Kathmandu wciąga
- 09 Oct, 2013
W poczekalni ambasady hinduskiej
- 08 Oct, 2013
Orzeł wylądował, czyli witamy w Nepalu
- 02 Oct, 2013
Bułgaria też mafia...
- 01 Oct, 2013
Pobudka, tu Rumunia
- 30 Sep, 2013
Węgiersko-rumuńska granica
- 30 Sep, 2013